Na terenie tego małego kraju znajduje się aż 200 budowli obronnych – zamków, warowni, strażnic. Można zobaczyć wszystkie style architektoniczne – średniowiecze, gotyk, renesans, barok. Choć wiele z tych zamków nie dotrwało do dzisiejszych czasów w dobrej formie, duża ich część to dziś ruiny, jednak nadal możemy podziwiać te, które odrestaurowane, wyglądają jak na początku swojej świetności i przyciągają tłumy turystów każdego dnia. W końcu XVI wieku nie budowano już zamków – zapanowała moda na pałace i szlacheckie dwory. Budynki stawiano na dużych zielonych terenach, tworząc z nich później ogrody i parki. Wiele z nich również przetrwało do naszych czasów, część znalazła swoje nowe życie jako luksusowe ośrodki wypoczynkowe, uzdrowiskowe. Oprócz najbardziej znanych zamków, jak Zamek Bratysławski, Krasna Horka – niestety, znów zrujnowany, czy Zamek Trenczyński – największy na Słowacji zamek, warto pojechać w inne miejsca. Przepiękny jest zamek w Bojnicach, bardzo malownicza, gotycko – renesansowa budowla z XI wieku. Jego architektura wyróżnia go na tle innych tego typu budowli – wykusze, wieżyczki, baszty nadają mu romantyczny i tajemniczy wyraz, jakby przeniesiony prosto z disneyowskiej baśni do współczesności. Jeżeli nie szukamy bogatych wnętrz, złoceń, antyków, powinniśmy znaleźć czas na wycieczkę do ruin zamku w Beckovie, pochodzić po ruinach Zamku Spiskiego, zobaczyć ruiny twierdzy w Szaryszu. Dopiero z bliska możemy docenić minioną wielkość i potęgę zamków i ich mieszkańców z przed wieków.
Historia Słowacji pisana zamkami obronnymi
